Problemy z transportem zabawek z powodu braku miejsca w kontenerach
Problemy z transportem zabawek z powodu braku miejsca
w kontenerach
Według Toy Association, branżowej grupy handlowej, około 85% zabawek sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych jest produkowanych w Chinach. Brak kontenerów transportowych, ograniczona przestrzeń ładunkowa na statkach oceanicznych i rosnące koszty zmusiły producentów zabawek do wielu kompromisów w kwestii tego, który towar będzie najbardziej opłacalny w te święta.
Dlatego w obliczu zbliżających się terminów dostaw niektórzy producenci postanowili importować małe zabawki, aby skupić się na ilości na dwa miesiące przed Bożym Narodzeniem.
To jest zagadka końca roku. Dla sprzedawców zabawek wyzwaniem nie jest przyciągnięcie publiczności, ale posiadanie produktów do sprzedaży.
„Ryzyko polega na tym, że zabawki mogą pojawić się w sklepach dopiero po Bożym Narodzeniu”, wyjaśnia BFMTV Franck Mathais, rzecznik JouéClub.
„Ponieważ jednym z głównych problemów jest transport drogą morską, który jest całkowicie przeciążony od czasu globalnego ożywienia gospodarczego, dzisiejszy rynek całkowicie się zmienił, szczególnie po stronie amerykańskiej, gdzie obserwujemy rodzaj hiperkonsumpcji, która mobilizuje wiele statków i wiele kontenerów”, stwierdził w BFMTV Paul Tourret, dyrektor Wyższego Instytutu Ekonomii Morskiej.
Przepełnione statki i eksplodujące koszty… Na dwa miesiące przed świętami niektórzy dystrybutorzy producentów zdecydowali się dostosować import. Tak jest w przypadku American Basic Fun, który postanowił rozwiązać ten problem w ten sposób, że zamiast importować zabawki o większych gabarytach, wybrał małe zabawki, najlepiej elastyczne (takie jak miękkie zabawki), aby wykorzystać nawet najmniejszą przestrzeń w kontenerach.
Według Freightos Baltic Index średnia cena transportu kontenera wzrosła z 2230 USD, która obowiązywała rok temu do ponad 10 000 USD obecnie. Sytuacja ta może utrzymać się w przyszłym roku, a nawet do 2023 roku.
Świat sobie w końcu da sprawę, że przeniesienie całej produkcji do Chin nie jest dobrym rozwiązaniem.